Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Zwycięstwo Małachowskiego i Liska

Treść

Mityng lekkoatletyczny, który odbywał się w Berlinie przyniósł polskiej reprezentacji wiele pozytywnych emocji. Najlepiej wyjazd do Niemiec będą wspominać dwaj panowie Piotr Małachowski i Piotr Lisek.

Powoli ze względu na coraz to brzydszą pogodę kończą się zawody lekkoatletyczne na świeżym powietrzu. Jedną z ostatnich szans, aby pokibicować swoim ulubieńcom była wizyta w Berlinie, gdzie, to zawodnicy rywalizowali w ramach prestiżowego mityngu ISTAF. Dodatkową atrakcją dla kibiców jak i samych sportowców była możliwość walki pod samą Bramą Brandenburską. Właśnie w takich okoliczność swój złoty medal zdobył Piotr Lisek w skoku o tyczkę.

Mityng w Berlinie zapewnił zebranym kibicom jak i zawodnikom startującym wiele emocji, więcej można śledzić na Kasyno Vegas. Fani z całego Świata mogli oglądać na żywo sportowców, których na co dzień mogą podglądać tylko przez swoje ekrany telewizorów. Szczególnie zadowoleni ze stolicy Niemiec wracają Polscy kibice.

Piotr Małachowski, który reprezentował Polskę w rzucie dyskiem wraca z Berlina z złotym medalem na szyi. Rzut, który zapewnił Polakowi pierwsze miejsce wyniósł 66,13 metrów. Tuż za nim uplasował się reprezentant gospodarzy Christoph Harting, który rzucił 65,15 metrów. Na ostatnim miejscu podium stanął Polak Robert Urbanek, który na co dzień reprezentuje barwy MKS Aleksandrów Łódzki. Mistrz olimpijski i świata Robert Harting nie brał udział w rywalizacji, gdyż jak sam powiedział, wciąż zmaga się z kontuzją kolana.

Zawody w skoku o tyczkę zostały rozegrane w otoczeniu Bramy Brandenburskiej. Przy takich nietypowych warunkach złoty medal zdobył Polak Piotr Lisek, który uzyskał wysokość 5,74. Drugi z Polaków Paweł Wojciechowski otarł się o podium w Berlinie. Skok na wyspkośćci5,54 zapewnił mu tylko czwarte miejsce.

Takie wyniki polskich sportów napawają tylko optymizmem. Mimo iż sezon lekkoatletyczny powoli się kończy, to jednak już teraz możemy wybiegać w przyszłość i szukać kolejnych szans na potwierdzenie dominacji polskich zawodników.
 

Autor: sport