Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Negocjacje z Rosją

Treść

W Genewie odbyły się amerykańsko-rosyjskie rozmowy prowadzone w ramach dialogu o stabilności strategicznej. Według relacji obu stron nie przyniosły one przełomu.

Blisko 8 godzin trwały rozmowy delegacji Rosji i Stanów Zjednoczonych.

– Rozmowy były trudne, głębokie i konkretne – oświadczył Siergiej Riabkow, wiceszef rosyjskiego MSZ.

Polityk przyznał równocześnie, że istnieje ryzyko realnego konfliktu związanego z ewentualnym fiaskiem dyplomacji. Wiceminister rosyjskiego MSZ dał również jasno do zrozumienia, że Rosja nie zrezygnuje ze swoich żądań. Najważniejsze to zablokowanie rozszerzania NATO na Wschód. Chodzi głównie o Ukrainę i Gruzję. Moskwa sprzeciwia się też obecności wojsk amerykańskich w państwach byłego bloku wschodniego.

– Chciałbym podkreślić, że kwestia nierozszerzania NATO w prawnie wiążącej formie jest dla nas najwyższym priorytetem. Nie słyszeliśmy nic o naszym najwyższym priorytecie. To jest problem, przed którym teraz stoimy – powiedział wiceminister spraw zagranicznych Rosji.

Siergiej Riabkow przekonywał, że Rosja nie ma planów inwazji na Ukrainę. Nie zrezygnuje jednak z prowadzenia ćwiczeń wojskowych tuż przy ukraińskiej granicy. Wendy Sherman, zastępca sekretarza stanu USA, oznajmiła, że jeśli Rosja zrezygnuje z rozmów, to znaczy, że nigdy nie brała pod uwagę dyplomatycznego rozwiązania. Amerykańska polityk dodała, że Stany Zjednoczone odrzuciły propozycję Rosji dotyczącą zamknięcia otwartych drzwi NATO. Moskwa przez gazowy i wojskowy szantaż próbuje wpłynąć na państwa zachodnie – zauważył dr Marcin Sienkiewicz.

– Rosja stara się wymusić na państwach zachodnich, a przede wszystkim na USA, wejście w negocjacje w sprawie nowej architektury bezpieczeństwa w Europie – ocenił dr Marcin Sienkiewicz.

Stany Zjednoczone po rozmowach w Genewie oświadczyły, że przeprowadzą konsultacje z partnerami w NATO oraz Ukrainą. Kijów podtrzymuje, że rozmowy z Moskwą powinny zacząć się od wycofania wojsk rosyjskich z terytoriów ukraińskich. Olha Stefaniszyna, wicepremier Ukrainy, spotkała się z sekretarzem generalnym NATO. Przekonywała, że najważniejsze dla jej kraju jest suwerenne prawo do wyboru własnej drogi.

– Integracja euroatlantycka jest zapisana w naszej konstytucji i wspierana przez większość obywateli Ukrainy. Nie podlega negocjacjom i nie jest kartą przetargową – podkreśliła  wicepremier Ukrainy.

Jutro odbędzie się posiedzenie rady NATO – Rosja. Sekretarz Sojuszu przyznał, że zaplanowane rozmowy nie rozwiążą wszystkich problemów.

– Mam nadzieję, że po obu stronach jest prawdziwa wola, również po stronie Rosji. NATO powinno zaangażować się w proces, który może zapobiec nowemu konfliktowi zbrojnemu w Europie – wskazał  Jens Stoltenberg, sekretarz Generalny NATO.

Kilka dni temu Antony Blinken, sekretarz stanu USA, zapowiedział, że działania Rosji są poważnym zagrożeniem dla Europy.

– Agresywne działania Rosji stanowią zagrożenie dla pokoju i bezpieczeństwa w Europie. Jesteśmy gotowi na zdecydowaną reakcję w związku z dalszą rosyjską agresją. Jednak rozwiązanie dyplomatyczne jest nadal możliwe i lepsze, tylko jeśli wybierze je Rosja – poinformował Antony Blinken.

To jaką drogę wybierze Rosja, a także Europa Zachodnia i Stany Zjednoczony pokażą najbliższe dni. W planach są również rozmowy z Moskwą na forum OBWE.  Zgoda na warunki Moskwy może doprowadzić do znaczących zmian w strukturze bezpieczeństwa Europy Środkowo-Wschodniej.

TV Trwam News

Żródło: radiomaryja.pl,

Autor: mj

Tagi: Genewa Rosja