Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wewnętrzne problemy partii rządzącej oraz opozycji

Treść

Partie polityczne mierzą się z wewnętrznymi problemami. Prokuratura Okręgowa w Warszawie bada, dlaczego Senat – kontrolowany przez PO – zwleka z uchyleniem immunitetu marszałka Tomasza Grodzkiego. Lewica obawia się utraty kolejnych polityków. Z kolei partia rządząca mierzy się z brakiem dyscypliny w klubie parlamentarnym.

Problemy trapią Lewicę. We wtorek klub opuścili senatorowie Gabriela Morawska-Stanecka i Wojciech Konieczny oraz posłowie Joanna Senyszyn, Andrzej Rozenek i Robert Kwiatkowski. Tym samym Lewica nie ma już reprezentantów w Senacie. Politycy powołali koło poselskie Polskiej Partii Socjalistycznej.

– Wzięliśmy odpowiedzialność za to, co dzieje się na Lewicy, ponieważ uważamy, że dzieje się źle i należy to zmienić. Z tymi ludźmi na pewno pójdziemy do przodu – stwierdził senator Wojciech Konieczny.

Gabriela Morawska-Stanecka i Andrzej Rozenek weszli w konflikt o władzę z liderem frakcji SLD Włodzimierzem Czarzastym. Jak podkreślił szef klubu Lewicy, Krzysztof Gawkowski, politycy mieli prawo odejść.

– Mam żal, bo uważam, że jak ludzie umawiają się na kontrakt 4-letni, to powinni być w jednej partii, w jednym klubie parlamentarnym – zaznaczył Krzysztof Gawkowski.

Władze Lewicy na wyjazdowym posiedzeniu omówiły sytuację i powody utraty swoich polityków. Media nie wykluczają, że odejdą kolejni posłowie. Jak mówił politolog dr hab. Bartłomiej Biskup, odejścia odbiją się na wizerunku Lewicy.

– Co do tych 12 proc. z wyborów, to dawno takiego poparcia nie ma i należałoby oczekiwać od małej partii, która chce mieć więcej udziałów w Sejmie, działań konsolidacyjnych – wskazał dr hab. Bartłomiej Biskup.

Jednocześnie większości sejmowej nie może być pewna partia rządząca. Lider Kukiz’15 Paweł Kukiz zapowiedział wspieranie PiS do końca tego roku. Późniejsza współpraca będzie możliwa po dymisji wiceministra sportu Łukasza Mejzy.

– Nie ma takiej opcji, żebym pośrednio głosowaniem wspierał rząd, w którym zasiada osoba o niskiej transparentności – wyjaśnił Paweł Kukiz.

PiS jest świadome powagi tego stanowiska – zaznaczył wicerzecznik partii Radosław Fogiel.

– Póki sytuacja nie jest wyjaśniona, póki cała procedura się nie zakończyła, to oczywiście wszystkie opcje są na stole – akcentował Radosław Fogiel.

PiS ma również problem z dyscypliną partyjną. We wtorek posłowie Zjednoczonej Prawicy przegłosowali krótszy czas debaty nad projektem ustawy budżetowej. Opozycja twierdzi, że mogła odrzucić wniosek, gdyż klub PiS nie pojawił się w pełnym składzie.

We wtorek opozycja przegłosowała zawieszenie prac nad nowelizacją Prawa oświatowego. Na komisji zabrakło 10 posłów PiS – mówił politolog, dr Łukasz Stach.

– Pytanie, jak usprawiedliwiona będzie ta nieobecność: czy wynikała z przyczyn zdrowotnych, czy w ten sposób część polityków PiS sugeruje swego rodzaju niezadowolenie z istniejących w partii rozwiązań – wskazał dr Łukasz Stach.

Niespokojnie jest również w Platformie Obywatelskiej. Partia znów mierzy się z zarzutami korupcyjnymi. W ubiegłym tygodniu CBA zatrzymało byłego szefa ARiMR w Szczecinie. To były radny PO Jarosław Ł. O korupcji w kierowanej przez Donalda Tuska EPL pisze francuski dziennik „Liberation”. Senat zdominowany przez PO zwleka z uchyleniem immunitetu dla marszałka Tomasza Grodzkiego. Działania podjęła stołeczna Prokuratura Okręgowa.

„Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi śledztwo ws. przekroczenia uprawnień poprzez pozostawienie bez biegu wniosku prokuratury o uchylenie immunitetu marszałkowi Senatu Tomaszowi Grodzkiemu” – poinformowała prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

W październiku wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz przekazał, że wniosek nie zostanie rozpatrzony z powodu błędów. Jak mówił, mimo prośby Senatu szczecińska prokuratura nie poprawiła wniosku. Teraz przekonuje o działaniach politycznych.

– Prokurator Ziobro jeszcze nie rządzi w Senacie i nie może czegokolwiek nakazać. To wszczęte śledztwo uważam za rzecz skandaliczną – ocenił Bogdan Borusewicz.

PO – świadoma konsekwencji uchylenia immunitetu – będzie bronić marszałka Senatu.

– Będzie tę sprawę odwlekać. Wydaje mi się, że to może potrwać do końca kadencji – podkreślił dr hab. Bartłomiej Biskup.

Według sondażu dla wPolityce.pl Zjednoczona Prawica wciąż może liczyć na najwyższe poparcie – 38 proc. Drugą w sondażu KO popiera 24 proc. respondentów. Na kolejnych miejscach plasują się Polska 2050, Konfederacja i Lewica.

TV Trwam News

Żródło: radiomaryja.pl,

Autor: mj

Tagi: opozycja politycy Prawo i Sprawiedliwość